Skorzystałem z usług detektywa kiedy parę lat temu na Śląsku zaginęła moja przyjaciółka. Wszyscy szukali jej przez ponad rok, ale potem policja uznała, że jest osobą zaginioną i wstrzymała poszukiwania, Dla wszystkich był to ogromny szok. Ania, bo tak miała na imię owa przyjaciółka zniknęła z dnia na dzień i nie zostawiła żadnego listu ani niczego.
Detektyw był profesjonalny
Znałam ją od podszewki i wiedziałam o niej wszystko. Miała pewne problemy z mężczyznami, często się od nich uzależniała, nie miała własnej przestrzeni, swojego hobby, Cały jej świat kręcił się wokół mężczyzn i to był jej największy problem. Widziałam niejednokrotnie jak próbuje z tego wyjść i nie raz widziałam jej zmagania, żeby w końcu stała na własnych nogach a za tym nie stał jakiś mężczyzna. Wiedziałam, że to musi mieć związek z którymś z nich. Nie było możliwe, żeby Ania zostawiła swojego psa na pastwę losu. Za bardzo go kochała. Tymczasem zniknęła, ślad po niej zaginął. Ja zajęłam się psem, ale jej zaginięcie nie dawało mi spokoju. Całe Katowice jej szukały, jednak bez skutku. Kolega podsunął mi pomysł. Usługi detektywistyczne, które stawały się w kraju coraz bardziej popularne, Postanowiłam z nich skorzystać, Detektyw, który zajmował się moją sprawą był niezwykle profesjonalny. Sądził, że Ania uciekła z jednym ze swoich byłych i w obawie przed oceną najbliższych zmieniła tożsamość. Twierdził, że wyjechała za granicę, szukał na to dowodów. Policja przekazał mu papiery dotyczące śledztwa. W trakcie Śledztwa detektyw dopatrzył się pewnego człowieka, któremu świadczył usługi parę lat wcześniej.
Okazało się, że to właśnie z nim prawdopodobnie uciekła Ania. Znałam go oczywiście, znała go całą rodzina Ani, ale to było tak dawno, że nikt nie powiązał tych dwóch spraw. Okazało się jednak, że te sprawy się łączą i odnalazłam Anię.
Detektywa, który mi pomógł, można znaleźć na: http://detektywbanaszewski.pl