Jeśli jesteśmy aktualnie „na kupnie” roweru, trzeba swój wybór gruntownie przemyśleć, ponieważ na rynku jest wielu producentów, którzy bazują wyłącznie na renomie swojej marki, ale tak naprawdę nie są w stanie nam zaoferować niczego wyjątkowego.
Trekkingowy Trans 2.0 od Krossa
Producenci rowerów zamieszczają w internecie piękne zdjęcia swoich jednośladów, a opisy sugerują nam, że wybieramy towar najlepszy pod Słońcem. Czy rzeczywiście tak jest? Oczywiście, że nie. Marketing jest po prostu kluczem do bardzo dobrych statystyk sprzedażowych. Natomiast jednoślady polskiej firmy Kross nie ukrywają się za kwiecistą mową i stylowymi fotografiami, ich broni przede wszystkim ich jakość. Nie inaczej jest w przypadku roweru trekkingowego Trans 2.0. To jednoślad, który został stworzony z myślą o osobach, które uwielbiają długie rowerowe podróże. Dzięki wyjątkowo dobrze zaprojektowanej i gruntownie odmienionej ramie (w stosunku do poprzedniego modelu) rower jest znacznie szybszy, bardziej zwrotny i sprawdza się nawet na bardzo długich dystansach. Kross Trans 2.0 jest wyposażony we wzmocnione koła oraz bagażnik, tak aby umieszczone na nim sakwy nie obciążały konstrukcji. Koszt tego Krossa to zaledwie tysiąc dwieście złotych, właściwie to nawet niecałe tysiąc dwieście złotych, co czyni go jednym z najtańszych rowerów trekkingowych na rynku. Jego design i jakość są mocno mylące, ponieważ można by domniemywać, iż jego cena jest znacznie wyższa. Zasługa w tym eleganckiego wykończenia i stylowego zaprojektowania ramy.
Dobry rower trekkingowy, jak widać, wcale nie musi być drogi, a jego reklamy nie muszą wisieć na billboardach. Są jednoślady, które bronią się swoimi parametrami i możliwościami, a takim jest bez wątpienia opisywany model Trans 2.0.