Cztery lata temu sprzedałem swoje mieszkanie i sklep i wyprowadziłem się nad morze. Postanowiłem otworzyć tam własny ośrodek wczasowy. Zawsze o tym marzyłem i w końcu postanowiłem zrealizować to marzenie.
Na początek motel jako nocleg w Sarbinowie
Mój wujek prowadził kiedyś tanie domki letniskowe nad morzem ale niestety wszystko sprzedał zaledwie kilka lat temu. Do tej pory nie mogę się mu nadziwić ponieważ takie domki letniskowe Mielno były zawsze pełne rezerwacji. Sezon zaczynał się przecież już w maju a kończył późnym październikiem i przez cały ten czas nie było dnia, żeby któryś domek stał pusty. Ale wujek uważał, że ten interes go przerasta. Zostawił sobie tylko jeden dom w którym wynajmuje w wakacje pokoje. Niestety kiedy wujek sprzedawał swoje tanie domki nad morzem sarbinowo ja nie byłem jeszcze gotowy na ich kupno. Nie dość, że nie dysponowałem takimi pieniędzmi to również nie byłem wtedy jeszcze pewien czy poradziłbym sobie z takim przedsięwzięciem. Później przez jakiś czas prowadziłem motelik „noclegi Sarbinowo” i z czasem zacząłem się przekonywać do takiego interesu. Domki letniskowe nad morzem tanio można zazwyczaj znaleźć tylko jeśli rezerwujesz miejsca długo przed sezonem albo w ogóle wybierasz się nad morze poza sezonem. Mi zależało, żeby moje domki były w ogóle dość tanie i przystępne cenowo dla jak największej grupy osób. Nastawiałem się zwłaszcza na rodziny. Dlatego między domkami postawiłem jeszcze plac zabaw pod zadaszeniem. Nie ma bowiem nic gorszego niż brzydka pogoda nad morzem.
W tej chwili szykuje właśnie moje domki do kolejnego sezonu. W zeszłym roku udało mi się zarobić tak dużo pieniędzy, że kupiłem kolejne cztery domki. Teraz mam ich już piętnaście i nie wiem czy na tym poprzestanę.