W moim całym mieszkaniu na podłogach są położone wykładziny. Pokrywają one całą powierzchnię podłogi. Pod spodem są ułożone palety. Trzeba takie wykładziny trzymać w czystości. Udaje mi się to, gdyż średnio co tydzień odkurzam je, a co dwa tygodnie je piorę. Dzięki tym zabiegom moje wykładziny wyglądają jak nowe.
Czyszczenie wykładziny na sucho i na mokro
W domu mam zwierzęta kota i psa, a jak to bywa u zwierząt to gubią sierść, która osadza się na moich wykładzinach. Dlatego też muszę co tydzień odkurzać. Pranie wykonuję rzadziej, ponieważ stan moich wykładzin nie wskazuje na to abym musiała robić to częściej niż to konieczne. Przed umyciem dokładnie jeszcze raz odkurzam, zbieram specjalną szczotką sierść i przystępuję do wyboru środka, którym upiorę wykładzinę. Mam środki, które można zastosować na sucho lub na mokro. Ostatnio na przykład prałam wykładziny na sucho. To bardzo prosty sposób, który zajmuje zdecydowanie mniej czasu niż tradycyjne pranie na mokro. Pranie wykładzin Opole trzeba zaplanować z wyprzedzeniem. Trzeba na to znaleźć czas, nie trwa to chwilę. U mnie wypranie wszystkich wykładzin zajmuje średnio dwie godziny. Zawsze sobie ustawiam taki dzień żebym miała wolne w pracy, zazwyczaj przypada to na sobotę. Z uwagi, że tyle mi to zajmuję, to spróbowałam tych środków piorących na sucho. Proces polega na tym, że na całej wykładzinie rozsypujemy specjalny proszek, wcieramy go głęboko w wykładzinę i zostawiamy na dwadzieścia minut. Po tym okresie wyciągamy nasz odkurzacz i odkurzamy całą powierzchnię i gotowe. Cały ten proszek zbiera brud z wykładziny, a proces odkurzania to ułatwia. Potem moje wykładziny są miękkie, pachnące, a przede wszystkim czyste.
Do tej pory prałam moje wykładziny środkami stosowanymi na mokro. Ale niedawno odkryłam dobre właściwości proszków do prania wykładzin, który stosuje się na sucho. Muszę przyznać, że efekt jest taki sam, jak przy praniu na mokro, a może i nawet lepszy. A Przede wszystkim zaoszczędzimy sobie czas.