Studia nie były dla mnie łatwym czasem. Przede wszystkim w przeciwieństwie do innych studentów z mojego roku nie wywodziłem się z bogatej rodziny, więc do wszystkich typowych dla studenta problemów, w moim przypadku należało jeszcze doliczyć problem z utrzymaniem się przy życiu.
W czym pomoże transport hds?
Oczywiście nie mówię, że w Łodzi nie było pracy, co to to nie. Problem miałem ja, by się w którejkolwiek z nich utrzymać. Szukałem zajęć weekendowych, ponieważ w tygodniu chodziłem na wykłady. Jedyne co udało mi się znaleźć, i w czym miałem jakiekolwiek szanse na to, by zostać tam na dłużej, była firma, która zajmowała się usługami związanymi z ciężarówkami. Konkretnie był to na przykład szybki transport hds łódź, polegający na przewożeniu dużych obiektów, do których przeniesienia był potrzebny mobilny dźwig zamontowany na ciężarówce. Niestety aby w pełni pracować przy transporcie HDS musiałbym mieć wyrobione prawo jazdy na ciężarówki, którego niestety nie posiadałem. Na szczęście firma miała też kilka innych działów, między innymi wynajem kontenerów. To była bardziej dla mnie – była to głównie praca biurowa. Przyjmowałem zapytania, odpisywałem zainteresowanym, i zawierałem umowy. Ludzie przyjeżdżali, brali kontenery, podpisywali umowy i wyjeżdżali. Nocą do moich obowiązków należało pilnowanie wszystkiego co mieliśmy. Przez te weekendy pracowałem po szesnaście – osiemnaście godzin na dobę, ale tylko w ten sposób mogłem zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, by się utrzymać. Kolejna gałąź przemysłu, czyli wywóz gruzu również nie była dla mnie.
Aby wywozić gruz, tak samo jak do transportu HDS musiałbym mieć wyrobione prawo jazdy na ciężarówki. Coraz częściej zastanawiałem się nad zmianą pracy. Przecież na pewno było jeszcze coś innego, Łódź nie mogła być taka mała. Po paru dniach znalazłem znacznie bardziej dopasowaną do mnie pracę – kelner w jednej z ładniejszych łódzkich restauracji.