W tym roku, że względu na dobrą pogodę, nasz kraj przeżywa prawdziwe oblężenie turystów. Tłumy można spotkać zarówno nad morzem, jak i w górach. W najbardziej popularnych kurortach wolnych miejsc noclegowych praktycznie brak. Z tego względu wraz z chłopakiem zaplanowaliśmy wyjazd urlopowy dopiero we wrześniu.
Tani nocleg w Zakopanem poza sezonem
Tego raczej nikt się nie spodziewał. Mamy w tym roku prawdziwe, upalne i słoneczne lato. Przyzwyczajeni jesteśmy raczej do sporych wahań pogodowych i dlatego w ubiegłych latach duży odsetek Polaków zdecydował się na wakacje przez biuro podróży. W tym roku, natomiast, większość z tych osób została jednak w kraju co spowodowało, że wszystkie wakacyjne kurorty przeżywają prawdziwe oblężenie. Ja z chłopakiem planowałam w tym roku wyjazd w góry do naszego ukochanego Zakopanego. Widząc jednak te tłumy przesunęliśmy wakacje z sierpnia na wrzesień. Poszukując jakiegoś noclegu natrafiliśmy w Internecie na frazę: noclegi zakopane tanio centrum, z czego połączenie ostatnich dwóch słów było dla nas sporym zaskoczeniem. Zawsze kojarzyła bowiem, że im bliżej centrum Zakopanego, tym większa opłata. Nie połączyłam jednak kropek, że moje wyjazdy zawsze odbywały się w pełni sezonu, kiedy to ceny rzeczywiście windują w górę. Teraz, zaś, będziemy tam na wakacjach akurat wtedy, kiedy nie będzie już sezonowych cen. Dlatego też jesteśmy w stanie wynająć bardzo przytulny pokój w pensjonacie mieszczącym się w samym centrum Zakopanego.
W tym roku po raz pierwszy będę w górach w takim czasie, w którym nie będzie tłumów. Wyjeżdżam na wakacje dopiero we wrześniu, po zamknięciu sezonu, teraz bowiem wszystkie kurorty przeżywają prawdziwe oblężenie głównie że względu na pogodę. Dzięki temu, że jadę w terminie, znalazłam tani nocleg.