Niechciane gołębie: jaka siatka przeciw nim?

Jestem wielką miłośniczką zwierząt. Prawie wszystkich, już teraz mówię, bo kiedyś mi udowodniono, że nie kocham szczurów i pająków. Cóż, jednak wszelkie ptactwo typu gołębie, koty czy psy, wzbudza we mnie ciepła uczucia i gdy kiedyś zobaczyłam co robi moja teściowa, byłam mocno zniesmaczona.

Czy siatki przeciw gołębiom są skuteczne?

siatka przeciw gołębiomGdy gołębice uwiły na jej balkonie gniazdo i zaczęły wysiadywać jaja, teściowa wyrzuciła jaja, rozwaliła gniazdo, a ptaki przepędziła. Z jednej strony ją rozumiem, bo gołębie strasznie brudzą, ale uczucia mówiły swoje. Nie chciałam dopuścić do drugiej takiej sytuacji i zaproponowałam jakieś rozwiązanie. W internecie wyszukałam możliwości. Pierwsza była: siatka przeciw gołębiom. Niedroga i nieinwazyjna. Wytrzymała na warunki atmosferyczne i promieniowanie UV. Z odstraszaczami dźwiękowymi musiałam uważać, bo tymi mogłam się narazić sąsiadom. A chciałam by moje odstraszanie gołębi było jak najbardziej niezauważalne. Teściowa mieszkała na ósmym piętrze wieżowca i , o zgrozo, bała się wysokości, więc rzadko wychodziła na balkon. Liczyłam na to, że siatka w takim razie będzie przez nią mało-zauważalna. Na gołębie dobre są też kolce, ale aby były skuteczne na tym balkonie, musiałabym wyłożyć nimi całą ich powierzchnię. Więc na sto procent siatka, nie ryzykuję wiele, montażem obarczyłam swojego męża. Jest dobry w takich sprawach, poza tym i on lubił gołębie. Zamontował ją po obejrzeniu filmu instruktażowego. Teraz musieliśmy czekać i zobaczyć co na to teściowa i co na to gołębie. Gołębi na balkonie nie widzieliśmy do dziś, a minął rok.

Siatka nadal wygląda estetycznie, a teściowa też jest zadowolona, bo czuje się bezpieczniej. Zaczęłam patrzeć trochę łagodniejszym okiem na nią. Podeszły wiek robi swoje. W sumie też kiedyś będę starsza, więc staram się być wyrozumialsza.