Podłoga w domu, a ulica – to dwie różne powierzchnie. W domu można zastosować zwykłą szczotkę do zamiatania, natomiast tzw. „drapanie” po asfalcie, czy też chodniku, może wymagać większej trwałości od samej miotły, ale także i człowieka zajmującego się tą pracą. Czy jest to asfalt, czy też betonowy chodnik, obydwa są szorstkie.
Szczotka potrzebna aby zamieść ulicę
Szczotka do zamiatania ulic – tzw. ulicówka – to funkcjonalny i trwały produkt używany i eksploatowany w trudnych warunkach ulicznego betonu, ale także np. w ogrodzie. Najlepiej, jeśli jest wykonana z odpornego na ścieranie kauczuku, który jest zarazem delikatny i sprężysty. Może być wykorzystywany zarówno w domu, jak i na ulicy, czy w każdych innych warunkach (np. betonowe podjazdy). Doskonale zbiera zwierzęcą sierść, jest antystatyczny i nadaje się praktycznie do zamiatania każdej powierzchni czy to w domu, czy też na zewnątrz. Wszystkie trwałe szczotki do zamiatania ulic powinny mieć tę właściwość, że zużywają się znacznie rzadziej, niż te domowe. Oznacza to, że można taką szczotką spokojnie szorować po twardym, szorstkim betonie i nic się jej nie stanie. Oczywiście, takie szczotki się zużywają, jednak ich trwałość doskonale sprawdza się po szorstkich, nierównych powierzchniach. Można ją używać np. na budowie, czy przy zamiataniu chodniczka w ogrodzie. A także przed posesją, którą przecież musimy co jakiś czas zamiatać. Każdy właściciel jest zobowiązany do utrzymywania czystości przed własną posesją.
Szczotka do ulicy to naprawdę potrzebny sprzęt. Jeśli ktoś musiał pozamiatać po chodniku, to często boleśnie się o tym przekonał, używając do tej pracy zwykłej, domowej miotły. Dość, że wcale nie jest w stanie ona dobrze zbierać śmiecie po chodniku, to jeszcze zużywa się bardzo szybko.