Każdy psiak wymaga pielęgnacji, która w głównej mierze jest zależna od długości oraz rodzaju jego sierści. Niektóre pieski wystarczy przeczesać raz w tygodniu, inne wymagają bardziej złożonych zabiegów, jak np. strzyżenie, które pozwoli im zachować nie tylko ładny wygląd, ale także i zdrowie.
Kiedy udać się do psiego fryzjera?
Zabiegi polegające na strzyżeniu psa kojarzymy często z pudlami lub terrierami i nierzadko też mylnie wychodzimy z założenia, że w zasadzie jedynie te rasy wymagają wizyt u psich fryzjerów, a ich „fryzurki” mają na celu sprawić, aby psiak pięknie się prezentował. Nic bardziej mylnego bowiem wygląd pieska po strzyżeniu jest poniekąd pozytywnym skutkiem ubocznym samego procesu. Dlaczego? Psi fryzjer to bardzo odpowiedzialny zawód, a jego zadaniem jest przede wszystkim sprawić, aby sierść nie sprawiała problemów zdrowotnych psu. Na przykład dłuższa sierść u pieska może wpadać mu do oczu co z kolei doprowadza do poważnych konsekwencji zdrowotnych związanych właśnie z oczkami pieska. Często możemy zauważyć pieski rasy Yorkshire terrier którym właściciele związują sierść w urocze pyteczki. Robią to właśnie po to, aby długie włosie nie wadziło pieskowi. Jednakże nie tylko rasowe psy wymagają strzyżenia. Musimy pamiętać o tym, że jeżeli zauważymy, że długość sierści sprawia naszemu pieskowi jakikolwiek dyskomfort, powinniśmy się czym prędzej udać do psiego fryzjera, jednak pod żadnym pozorem nie próbować obcinać psu sierści samodzielnie.
Pieski szorstkowłose oraz pieski z długą sierścią są również narażone na powstawanie kołtunów. Nie należy ich bagatelizować ponieważ te prowadzą do odparzeń na skórze psa. Jeśli jednak boimy się je samodzielnie wycinać, lub też nie potrafimy sobie z nimi poradzić, w takiej sytuacji również warto odwiedzić psiego fryzjera, który nie tylko rozwiąże problem, ale i nauczy nas zapobiegać jego powstawaniu.