W dobie gdy wszystko drożeje, ludzie nie mają pieniędzy a ekologia staje się coraz bardziej modna, należy zakasać rękawy i złapać przysłowiowego byka za rogi. Obecnie mamy do wyboru szereg technologii pomagających wprowadzić oszczędności w gospodarstwie domowym. Aż grzechem byłoby z żadnej nie skorzystać.
Czym jest rekuperator?
Połączenie ekologii i oszczędności jest bardzo proste, zwłaszcza w dobie łatwych do uzyskania dotacji. W naszym klimacie najdroższym elementem utrzymania domu jednorodzinnego jest jego ogrzewanie. Jeżeli pogoda danego roku jest kapryśna, co mamy okazję obserwować obecnie, sezon grzewczy może trwać nawet siedem miesięcy w roku. Watro więc w tej dziedzinie poszukać oszczędności. Rekuperacja to jeden ze świetnych, ekologicznych sposobów „oszczędzania ciepła”. W skrócie polega to na „recyklingu” energii cieplnej z domu. Odpowiednie urządzenie – rekuperator przepuszcza odpowiednimi kanałami obok siebie stare powietrze z domu i świeże z dworu. Nie miesza ich ze sobą, natomiast przewody prowadzące powietrza są na tyle blisko siebie, że domowe powietrze oddaje swoje ciepło temu z zewnątrz. Efekt tego jest taki, że odmiennie niż przy tradycyjnej wentylacji świeże powietrze które dociera do mieszkania jest już ciepłe. Ciepłe, a więc nie trzeba go dalej nagrzewać. Na pierwszy rzut oka może tego nie widać ale w skali roku generuje to ogromne oszczędności. Co więcej w czasie upałów działa to na podobnej zasadzie, tylko odwrotnie, powietrze z zewnątrz jest nieco schładzane zanim do nas trafi.
Moim zdaniem warto inwestować w ekologię, oprócz oszczędności możemy czuć dumę jako prawdziwi strażnicy przyrody. Natomiast „klimatyzacja” rekuperatorem to naprawdę świetny i sprawdzony sposób na regulację temperatury w domu